Goa

IMG_9131

IMG_9122

Goa, malutka, zielona, spokojna (w zależności którą jej część się wybierze).

Jestem w Ashvem, małej wiosce położonej nad samym wybrzeżem w północnej części Goa. Jest tu jak w raju. Piękna, długa i czysta plaża, gaj palmowy i mało ludzi. Oglądam tu piękne zachody słońca, kraby wykopujące sobie norki, ryby i rozgwiazdy, piękne ptaki, a także niesamowite wzory jakie z różnokolorowego piasku układają na plaży fale.

 

Podobno można tu zobaczyć żzółwie składające jaja. Są one objęte na Goa ochroną.

 

Wszechobecne rosyjskie napisy. Nawet plażowi sprzedawcy koralików i sarongów, a także chłopiec serwujący grillowaną kukurydzę mówią (przynajmniej trochę) po rosyjsku. Mój rosyjski teraz ogranicza się już niestety tylko do kilku słów.

 

Niektórzy przyjeżdżają tu na szalone imprezy. Inni, w poszukiwaniu spokoju na rajskich plażach.

 

Nie widzę tu zbyt wielu indyjskich turystów. Prawie sami biali. Indusi nawet na plaży nie rozbierają się do kostiumów kąpielowych. Kobiety spacerują w ubraniach do ziemi. Czasem młode dziewczyny ubrane w spodnie do kolan i T-shirty kąpią się w morzu.

Nie widziałam tu oznaczeń że są to plaże dla naturystów. Natomiast widziałam golasów na plaży, a także facetów w stringach 🙂 Dla Indusów jest to pewnie niezbyt zachęcające, żeby wybrać Goa na kierunek swoich wakacji. Przewodnik podaje, że naturyzm został ostatnio zakazany, jak i głośne imprezy pod gołym niebem.

 

Kiedy byłam w Indiach poprzednim razem, zatrzymałam się w Vagator. Jest to wioska także położona w północnej części Goa. Plaża jest krótka, rozciągnięta pomiędzy klifami. Znajdują się tak ruiny XVII wiecznego portugalskiego fortu.

 

Będąc na Goa warto wybrać się na wodospad Dudhsagar. Jest to drugi co do wielkości wodospad w Indiach. Najlepiej oglądać go w porze deszczowej (jest znacznie więcej wody). W połowie przecina go linia kolejowa. Można więc, albo podjechać tam pociągiem (jakkolwiek są one rzadkie), albo przejść kilkanaście kilometrów po torach przez las deszczowy – co polecam 🙂

 

 

 

 

 

 

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s